Wędrowanie i pisanie

Kiedy raz się zacznie wędrować, nie można już przestać. Niby świat pozostaje ten sam, a jednak się odmienia i przemienia, stając się bardziej (w pełni?) światem dla nas (dla mnie). Podobnie jest z pisaniem. Jeśli pisze się naprawdę i pisze się prawdę, to pisze się na zawsze. Wędrowanie bowiem nie ma kresu, bez względu na to, czy spełnia się na kartce, na komputerze czy na komórce: „Kiedy bowiem wziąłem pióro do ręki, myślałem, że wszystko, co miałem do powiedzenia na ten temat, powinno by się zmieścić na jednym arkuszu papieru, lecz im dalej się posuwałem, tym szersze odsłaniały mi się widoki, a nowe odkrycia pociągały mię wciąż naprzód (…)” (J. Locke, Rozważania dotyczące rozumu ludzkiego, przeł. B. J. Gawecki, Kraków 1955, s. 10). Gdyby Locke żył dzisiaj, zapisywałby kolejne pliki. Czytaj dalej Wędrowanie i pisanie